1. Pielęgnacyjna gromadka 2. Nowe skarby 3. Szybko i smacznie 4. Sunday, SPA Day
5. Dinner time 6. PomarańczaBananMarchewWoda 7. Fioletowe love 8. Zielone i zdrowe
9. Teraz mogę się malować 10. Norwegia nr. 1 11. Razem raźniej 12. Poćwiczone ;)
13. Tajska 14. MlekoSojoweOwoceLeśneBanan 15. Lawenda-uwielbiam! 16. Coś nowego, coś fajnego
18. Norwegia nr.2 19. Grecka 20. Ulubione 21. Selfie musi być ;)).
Więcej znajdziecie na moim Instagramie >klik<, zapraszam ;)
Dobijasz mnie tym jedzeniem :P Tajska wygląda bosko! mniam :) A makaron to z czym tam konkretnie? to łosoś?
OdpowiedzUsuńTak, łosoś :) Do tego creme fraiche, trochę soku z cytryny, estragon, czosnek i pyszny obiad gotowy ;)
UsuńTeż chcę lawendę w doniczce! Pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńA jak pachnie! ;)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńNorwegia w zdjęciach wygląda jak południowe krańce Europy :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńTa lawenda to prawdziwa? :) Będę musiała kupić uniwersalne mydełko, kusi mnie. Super zdjęcia, ściskam i życzę miłej majówki :*
OdpowiedzUsuńKasiu, mydło kup koniecznie, jest naprawdę świetne. A lawenda oczywiście, że prawdziwa ;)
UsuńDziękuję i wzajemnie. Buziaki :*
Ale pyszności na talerzu :) jarmuż bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuń:)) Ja również ;)
UsuńIle masz pędzli! Moja kolekcja uboga :D
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze ją powiększysz, chyba, że tyle co masz Ci wystarcza. Wtedy nie ma sensu kupować tylko po to żeby mieć ;)
UsuńWłaśnie myślałam, jak mi brakowało Twoich zdjęć. Wchodzę, a tu mix :D idealnie ;)
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo mi miło :*
UsuńSuper zdjęcia, choć wszystkie już widziałam na Insta :D
OdpowiedzUsuń:))
UsuńSuper zdjęcia, masz wielki talent ! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
bardzo lubię takie posty:)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńŚwietny mix :) Bardzo podobają mi się takiego typu posty :)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie pooglądać :)
OdpowiedzUsuńciekawe zdjecia ;)
OdpowiedzUsuńFajne fotki, duuuużo kosmetyków, kiedy Ty to wszystko zużyjesz? :P
OdpowiedzUsuńJest i moje ulubione spagetti z wędzonym łososiem <3
OdpowiedzUsuńMogłabym je jeść co 2. dzień (na zmianę ze spagetti z suszonymi pomidorami, mniammm!) :)