Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fresh Mint Heel Pumice. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fresh Mint Heel Pumice. Pokaż wszystkie posty

26.4.14

Phenome/Green Tea - Fresh Mint Heel Pumice

Są takie kosmetyki, które moim zdaniem nie są niezbędne, jednak czasem ciekawość i chęć wypróbowania danego produktu bierze górę nad rozumem. Tak właśnie było w przypadku Fresh Mint Heel Pumice od Phenome. Muszę wspomnieć, że jest to jeden z bestsellerów marki więc tym bardziej miałam ochotę go wypróbować żeby się przekonać skąd te zachwyty ;)



Fresh Mint Heel Pumice to pumeks w postaci pasty, przeznaczony do pielęgnacji stóp. Dla mnie jest to taki trochę wynalazek, ale bardzo się z nim polubiłam i chętnie stosuję go, nawet kilka razy w tygodniu (czytaj ok. trzech). Pumeks po wyciśnięciu z tubki wygląda jak mokry piasek, jednak są to naturalne substancje złuszczające: pumeks oraz migdałowe drobinki ścierne, które mają za zadanie usunąć martwy, zrogowaciały i przesuszony naskórek. Oprócz drobinek ściernych w składzie Fresh Mint Heel Pumice znajdziemy jeszcze mnóstwo świetnych, organicznych składników takich jak wody roślinne: z zielonej herbaty, cytrynowa, migdałowa, aloesowa, które dostarczają skórze niezbędnych witamin i minerałów oraz organiczne ekstrakty: z mięty pieprzowej i melisy, a także wyciągi: z zielonej herbaty, czerwonej herbaty i tymianku, który działa przeciwzapalnie i łagodząco.



Kosmetyk zawiera także naturalną kompozycję zapachową. Jest to połączenie ożywczej nuty herbaty, przełamanej odrobiną aromatycznej mięty. Zapach jest naprawdę ładny, mi przywodzi na myśl miętową gumę do żucia w listkach ;) No, ale przejdźmy do działania pumeksu. Producent obiecuje usunięcie suchego i zrogowaciałego naskórka, wygładzanie oraz uczucie "lekkich nóg". I tak właśnie jest. Po zastosowaniu pumeksu, który nakładamy na skórę stóp, następnie wykonujemy delikatny masaż i po ok. 2-3 minutach spłukujemy, zrogowaciały naskórek jest złuszczony, skóra stóp jest zdecydowanie wygładzona, a także odświeżona i odprężona. Pozostaje tylko pomalowanie paznokci, nałożenie odżywczego kremu i nasze stopy wyglądają jak po wizycie u kosmetyczki. Ja jak już pisałam wyżej bardzo polubiłam się z tym pumeksem/peelingiem. Jest to fajne dopełnienie domowego zabiegu pedicure, szczególnie latem kiedy to odkrywamy stopy. Minusem jest cena produktu, która wynosi 69 zł za 150 ml. Jednak w sklepach stacjonarnych oraz na stronie producenta często pojawiają się promocje i warto na nie polować.



Znacie ten peeling/pumeks? Co o nim sądzicie? A może macie ochotę go wypróbować? :)

 
Szablon zrobiony przez CreativeLight.pl