Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szampon przeciwłupieżowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szampon przeciwłupieżowy. Pokaż wszystkie posty

17.7.15

Mój HIT: Phenome - Purifying Anti-Dandruff Shampoo

Jako ogromna fanka Phenome z przyjemnością testuje wszystkie kosmetyki jakie marka ma w ofercie. Dzięki temu poznałam mnóstwo wspaniałych produktów, m.in. olejek do ciała >klik<, piankę do mycia ciała >klik<, maskę oczyszczającą do włosów >klik< i wiele, wiele innych, a w tym dzisiaj recenzowany szampon, który okazał się dla mnie wręcz ideałem. A musicie wiedzieć, że jest mi naprawdę ciężko znaleźć tego typu kosmetyk, który w 100% spełniałby moje oczekiwania, a raczej mojej skóry głowy i włosów. Co więcej, do tej pory przetestowałam wiele naturalnych szamponów i żaden się u mnie nie sprawdził, a tu sprawa ma się zupełnie inaczej. Jeśli jesteście go ciekawe to zapraszam do czytania :)




Purifying Anti-dandruff Shampoo to szampon przeznaczony do codziennej pielęgnacji włosów przetłuszczających się, ze skłonnością do łupieżu. Osobiście łupieżu nie mam, ale problem z przetłuszczaniem już niestety tak więc tym bardziej chętnie po niego sięgnęłam. Kosmetyk otrzymujemy w butelce wykonanej z miękkiego plastiku z otwarciem na "klik". Stylistyka opakowania, jak to u Phenome, jest piękna i zdecydowanie cieszy oko, a sam szampon jest niezwykle przyjemny w stosowaniu. Ma gęstą konsystencję, nie ucieka przez palce i, jak na kosmetyk naturalny, naprawdę dobrze się pieni. Już jedno mycie zapewnia, że skalp i włosy są doskonale oczyszczone, jednak warto tę czynność powtórzyć i przytrzymać szampon nieco dłużej, tak 2-3 minuty. Kosmetyk w żadnym wypadku nie podrażnia skóry głowy, nawet tej najwrażliwszej, a wręcz ją koi, a także rewelacyjnie odżywia włosy.


















Wszystko to zasługa bajecznego składu, który opracowany został na bazie bezpiecznych czynników myjących, naturalnych ekstraktów oraz ekologicznych wód roślinnych. Znajdziemy w nim m.in. sok aloesowy, olej manukawyciągi z korzenia żeń-szenia oraz rumianku i owoców goji, a także ekstrakty z liści i kwiatów rumianku, z szałwii, z lukrecji i rozmarynu. Mieszanka tych składników sprawia, że szampon działa antybakteryjnie, przeciwgrzybicznie, przeciwzapalnie, łagodząco, dostarcza skórze oraz włosom niezbędnych witamin i minerałów, wzmacnia cebulki, a także dodaje witalności i energii. Przy regularnym stosowaniu skóra głowy jest ukojona, nawilżona, nie towarzyszy jej uczucie ściągnięcia czy pieczenia (osoby z wrażliwym skalpem na pewno wiedzą o czym piszę),  włosy dłużej zachowują świeżość, a ponadto są odżywione, gładkie, pełne blasku, a także objętości. Szampon ich nie obciąża, a wręcz świetnie odbija je od nasady i sprawia, że są sypkie, puszyste, miękkie i podatne na układanie. Ja jestem zachwycona bo moje włosy po mało którym szamponie wyglądają tak dobrze. Tutaj efekt ten utrzymuje się calutki dzień, a nawet dłużej ,co też jest sukcesem! Wspomnieć muszę jeszcze o zapachu, jest specyficzny, ale niezwykle przyjemny. Po myciu długo utrzymuje się na włosach i jest wyczuwalny w ciągu dnia, jednak nie na tyle mocno żeby gryźć się z perfumami. 



W butelce znajduje się 250 ml produktu, który po otwarciu ważny jest przez 6 miesięcy i kosztuje, w cenie regularnej, 89 zł. Jednak często można dorwać go w promocji, a tych w sklepach producenta nie brakuje. Poza tym wydajność, skład i działanie zdecydowanie rekompensują ten wydatek. Reasumując, jeśli poszukujecie dobrego, naturalnego szamponu, który będzie łagodny, ukoi skalp, przedłuży świeżość włosów, a przy okazji odżywi je i doda objętości to jak najbardziej polecam. U mnie będzie gościł już zawsze ;)

Znacie ten szampon? A może macie ochotę go poznać? Stosujecie naturalne szampony? Jakie polecacie? Dajcie znać :)
 
Szablon zrobiony przez CreativeLight.pl